spróbuj go wyjąć i podłączyć styki do prądu na chwilę dotykając i odejmując jeden biegun i zobacz czy wtrysk tyka.. jeśli tak to znaczy że się otwiera i powinno lecieć... ewentualnie spróbuj pod niego podpiąć jakiś płyn pod ciśnieniem i zobacz czy leci
Gość
Wysłany: 2004-04-18, 20:50
A co masz na mysli mowiac leje?
Bo jesli czy sam wtryskiwacz jest szczelny to go zdemontuj i sprawdz ( mozesz wlaczyc pompe na stale i zobaczyc czy jest szczelny).
A jakie masz wlasciwie objawy?, bo to chyba zadka usterka.
Gość
Wysłany: 2004-04-18, 21:41
ziggy napisał/a:
A co masz na mysli mowiac leje?
Bo jesli czy sam wtryskiwacz jest szczelny to go zdemontuj i sprawdz ( mozesz wlaczyc pompe na stale i zobaczyc czy jest szczelny).
A jakie masz wlasciwie objawy?, bo to chyba zadka usterka.
jest tak ze na zimnym zapala i gasnie i pozniej juz nie moge zapalic a jak przelacze na gaz to wszystko ok. pozniej znow na benzyne to chodzi ale rzuca silnikiem i nierowna praca ( i potrafi zgasnac;/ ). wyczyscilem silniczek krokowy i przeplywomierz. swiece i przewody odpadaja bo na gazie chodzi a gaz jest bardziej czuly wiec zostaja mi wtryski. i jak zaszybsko przygazuje na benzynie to sie dusi jakby zaduzo benzyny opuszcze i spokojnie wkrece to jest ok. to tak w skrocie
Gość
Wysłany: 2004-04-18, 21:56
BORYS, wspomniałeś że masz instalację LPG... w którym miejscu masz zamontowany mieszalnik od gazu? miedzy przepływomierzem a przepustnicą?
Czy dzieje Ci się tak od zawsze jak był zamontowany gaz?
Gość
Wysłany: 2004-04-18, 22:01
Daniel E30 napisał/a:
BORYS, wspomniałeś że masz instalację LPG... w którym miejscu masz zamontowany mieszalnik od gazu? miedzy przepływomierzem a przepustnicą?
tak
Daniel E30 napisał/a:
Czy dzieje Ci się tak od zawsze jak był zamontowany gaz?
miałem coś podobnego jak byłem zagazowany...
Fakt, to była wina zalewania ale przyczyną nie były wtryskiwacze tylko zbyt mała ilość powietrza dopływająca do silnika dzięki mieszalnikowi który jest sporo zwężony w stosunku do przekroju dolotu.
Wymontuj mieszalnik od gazu i zobacz jak Ci samochód będzie chodził na paliwku. Ja jak miałem ten problem to sie do niego przyzwyczaiłem bo nikt nie wiedział co to jest, po wymontowaniu mieszalnika problem zniknął. Spróbuj tak zrobić, to nie wiele roboty.
Gość
Wysłany: 2004-04-19, 07:53
Hmm..
Nie jestem za dobry w instalacjach LPG, ale czy mogla by byc taka sytuacja ze to wlasnie zawor od gazu nie trzyma? To tylko taki pomysl bo podobnie zachowuje sie ta skurwiala lada jak jej zamiksuje lpg z sosem.
Ale jesli nie to sprawdzilbym zawor powietrza dodatkowego, ew. szczelnosc wszystkich gumowych przewodow od powietrza.
Czy jak sie silnik rozgrzeje to chodzi na sosie poprawnie?
Gość
Wysłany: 2004-04-19, 09:12
ziggy napisał/a:
Hmm..
Nie jestem za dobry w instalacjach LPG, ale czy mogla by byc taka sytuacja ze to wlasnie zawor od gazu nie trzyma?
Raczej nie bo odpialem instalacje gazowa i na samej benzynie jest to samo
ziggy napisał/a:
To tylko taki pomysl bo podobnie zachowuje sie ta skurwiala lada jak jej zamiksuje lpg z sosem.
Ale jesli nie to sprawdzilbym zawor powietrza dodatkowego, ew. szczelnosc wszystkich gumowych przewodow od powietrza.
Czy jak sie silnik rozgrzeje to chodzi na sosie poprawnie?
na rogrzanym jest troche lepiej ale tez jest nierowna praca silnika;/
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach