mam E30 1.8 M40 a autko na wolnych chodzi jak diesel tzn. klekocze ! pierwsze na mysl przyszly mi zawory ale z tego co sie orientuje to sa regulowane automatycznie! dzwiek jest raczej z silnika a nie gdzies z wydechu wiec wykluczam jakies nieszczelności ! o co chodzi Panowie co moze byc przyczyna??? - chcialem to wyeliminowac bo sie jeszcze pomyle i naleje sobie ropy
dzieki za sugestie !
Pomógł: 2 razy Dołączył: 17 Kwi 2004 Skąd: Wawa-Grochów
Wysłany: 2004-05-18, 21:15
a zeby kupic uzywany walek niepoprzycierany to jest ciezka sprawa
Gość
Wysłany: 2004-05-18, 22:40 Re: chodzi jak diesel !
[quote="zuzekboss"]mam E30 1.8 M40 a autko na wolnych chodzi jak diesel tzn. klekocze ! pierwsze na mysl przyszly mi zawory ale z tego co sie orientuje to sa regulowane automatycznie! dzwiek jest raczej z silnika a nie gdzies z wydechu wiec wykluczam jakies nieszczelności ! o co chodzi Panowie co moze byc przyczyna??? - chcialem to wyeliminowac bo sie jeszcze pomyle i naleje sobie ropy
dzieki za sugestie !
-U mnie też tak było tyle że nie mam samoregulatorów.Wałek jak i cała głowica były w tragicznym stanie...
Tak sa regulowane automatycznie ale panowie samochody nie sa pierwszej młodosci i od czasu do czasy trzeba zajrzec i sprawdzic luzy na zaworach.A co do dzwieku a przypadkiem to nie jest taki dziwny dzwiek jakbyc w szklanki uderzał??????Vo jak tak bo mozliwe ze poleciały ci panweki na wale.
_________________ Powyższy post wyraża jedynie opinię autora w dniu dzisiejszym. Nie może on służyć przeciwko niemu w dniu jutrzejszym, ani każdym innym następującym po tym terminie.
Ponadto autor zastrzega sobie prawo zmiany poglądów, bez podawania przyczyny.
Gość
Wysłany: 2004-05-19, 07:10
niestety wada wszystkich m40 jest materiał z jakiego wykonano wałki rozrządu i dzwigienki popychaczy poprostu wycierają się i dostaja takiego luzu ,że wszystko klekocze,samoregulatory terz nie są za specjalne,i niestety cala glowica do roboty
A jaki olej lejesz -to jest bardzo ważne, bo do tych silników (M40 i inne z samoregulatorami zaworów) powinno się lać w najgorszym przypadku półsyntetyk (informacja z serwisu BMW w Monachium). Ja tak cały czas taki leje, przejechane mam 230tys km i nie mam żadnego problemów z samoregulatorami i wałkiem (przynajmniej na razie )
Pomógł: 15 razy Dołączył: 19 Mar 2004 Skąd: Słupsk
Wysłany: 2004-05-19, 11:35
dokladnie - potrzebny jest jak najlepszy olej, kumpel tez mial cisze pod maska ale zalal mineralnego lotosa, pojezdzil tak ok 15 tys i kaplica - walek do wymiany.
Gość
Wysłany: 2004-05-19, 12:41
leje półsyntetyk - mobila. jaki jest koszt takiego wałka?! i (pytanie laika )- jakie sa konsekwencje jezeli walka w pore nie wymienie?!
Gość
Wysłany: 2004-05-19, 13:14
konsekwencje juz odczuwasz to ten holerny klekot wiem,że zrobienie głowicy w m40 zaczyna sie od 800 zeta jednak nierobione na orginalnych częściach starcza na pare tyś km
Pomógł: 15 razy Dołączył: 19 Mar 2004 Skąd: Słupsk
Wysłany: 2004-05-19, 13:30
nowy walek w podrobce to koszt ok 600 - 700 pln, za uzywke w dobrym stanie (w sumie o tym sie przekonasz dopiero jak zalozysz) ceny wachaja sie od ok 250 - do 400 pln, no i do tego robocizna , moim zdaniem lepiej dozbierac i za 1500 masz kompletny M42 z papierem itp...a swoj sprzedasz.
Pomógł: 8 razy Dołączył: 01 Kwi 2004 Skąd: Szczecinek
Wysłany: 2004-05-20, 09:24
Tak się składa, że byłem wczoraj w wydziale komunikacji i pytałem się jak wygląda sprawa zalegalizowania zmiany silnika przywiezionego z niemiec. Otóż: musisz mieć umowę kupna (na dobrą sprawę może byc ona fikcyjna bo i tak tego nikt nie będzie sprawdzał), zakładasz nowy organ do auta, jedziesz na stację diagnostyczną wykonać dodatkowy przegląd, z tym kwitkiem i z umową udajesz się do wydziału komunikacji i jest po sprawie. Powtarzam dokładnie to co usłyszałem w urzędzie.
_________________ Liczba dachowań - 2
Liczba zniszczonych opon - 464
Łukasz
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach