ja sie ma momentu ze 150 i to jeszcze przy 4500obr to tak to już bywa z piątką... ja nigdy nie miałem z nią problemów nawet z jednotonową dwuosiową przyczepą 8)
Pomógł: 11 razy Dołączył: 19 Mar 2004 Skąd: Warszawa Skorosze
Wysłany: 2004-03-21, 00:03
Nareszcie ktoś kto nie posiada sam dwulitrówki zrozumiał co jest nie tak z ta jednostką. Można ja porównać do Vti jakiegoś, albo mniejszej pojemności z duuużą dmuchafką, która sie wysoko załącza... serio ... taki efekt ... takiego to ma LAGa
Jade w trasie 100 na 5tce i chce wyprzedzić autko. But i nic się nie dzieje. Redukcja na 4ry, but i nic się nie dzieje. Redukcja na 3 but ... łohohoho minąłem całą kolumnę
Póki jeszcze mam ten silnik (modle się aby to długo nie potrwało) to będe chciał wszelkimi chałupniczymi sposobami poprawić dół. JAk się uda to powiem, bo póki co to w mieście pali mnustwo wachy i wogóle nie jeździ. Żółwie się przez cały tydzień, patrze ... zjadł 12 -13 ... kolejny tydzień śmigam na wyższych obrotach zużo żwawiej ... zjada 13-14 ...
Może Loko pamiętasz jak po zmianie przepustnicy ścignąłem się z Drackiem...
1) Wyszedłem długość do przodu
2) Dziura w obrotach, przewaga zosaje ta sama
3) znowu dół w obrotach ... potem go więcej i już dalej przewaga się zwiększa ...
Teraz będzie już tylko lepiej
Pozdrowienia dla przymulonych posiadaczy 320i
P.S.Jest jeden plus... wysoko położony moment i moc sprawiają, że jak się to już rozbuja ... to ładne wskazania można odczytać na prędkościomierzu (A jeszcze lepsze są w rzeczywistości)
_________________
This post was sponsored by letter ///M like Maciek
kaprys Gość
Wysłany: 2004-03-21, 00:25
czy wy piszecie o tym samym silniku który ma Jonas ?
bo jeśli tak to jakies bajki chyba
Pomógł: 11 razy Dołączył: 19 Mar 2004 Skąd: Warszawa Skorosze
Wysłany: 2004-03-21, 02:25
Ja bym się wcale nie zdziwił gdyby moja zamknęła ... przełożenie 4.10 daje Vmaxa 226km/h. Przy moim ogumieniu to będzie jakieś 235 km/h . Sądzę ze do licznikowych 220 bym doszedł Kwestia doboru pewnych parametrów. A z resztą ... wiem, że 320 Jonasa zapitala ostro Pozdro!
Kaprys ... Ty widziałes Jonasa tylko pod odcięciem ... tam kazdy samochód ma mnustwo mocy. A spróbuj się z nim z rollingu, bez redukcji. Dawid miałby bardzo duże szanse go objechać Serio serio!! Nie blefuje!!
_________________
This post was sponsored by letter ///M like Maciek
kaprys Gość
Wysłany: 2004-03-21, 08:16
już nie przesadzaj chyba żeby Jonas mial przyczepe przyczepiona to tak ( co do rollingu )
ale jego silnik akura wkręca się niesamowicie...
a i jeszcze ma dźwięk super...prawie taki jak mój
Ja bym się wcale nie zdziwił gdyby moja zamknęła ...
smasche, ale co zamknęła? widziałeś co napisałem? OBROTOMIERZ... twoja nigdy go nie zamknie.. (chyba że ostatni raz) 8)
kaprys Gość
Wysłany: 2004-03-22, 08:43
obrotomierz ma znaczenie jeśli chodzi o temperature przecież...dyskutujemy o silnkach m20 i o tym do której kreski dochodzą na obrotach i jaki ma to wpływ na temperature silnika...
na temat
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach