Witam, kupiłem e46 318i '99 z uszkodzonym silnikiem, jak wiadomo znajduje się tam silnik m43b19TU , najprawdopodobniej uszkodzony jest układ korbowy, częsta awaria wyżej wymienionego silnika. Naprawa będzie raczej nieopłacalna więc czeka mnie wymiana tego motoru ale nie wiem czy jest sens szukać takiego samego w którym za jakiś czas może się zdarzyć to samo, myślałem nad jakimś r6 ale w samochodzie docelowo będzie gaz i auto ma być tanie w eksploatacji bo będzie służyć jako dupowóz i zastanawiam się czy jest możliwość złożenia tego silnika na bazie m43 z e36 , mam kompletny silnik m43b18 z automatem po przebiegu 70000km czyli prawie nówka, wiem że głowica w obu silnikach jest identyczna ale zupełnie inny jest dół, nie dość że większa pojemność to posiada jeszcze jakieś wałki równoważające, stąd pytanie czy jeśli włożę goły słupek m43 z osprzętem od m43TU to będzie miało prawo to działać? Ew. kompletny swap m43b18 do e46? Czy najlepiej szukać oryginalnego m43tu i jeździć aż padnie? Kombinuję tak bo z tego co wiem zwykłe m43 są ponoć żywotniejsze a auto ma bezawaryjnie jeździć
Pomógł: 1 raz Dołączył: 12 Lut 2011 Skąd: mysłowice
Wysłany: 2012-08-06, 20:14
jak masz dwa silniki to zawsze idzie coś z nich ulepić.
ale jak nie rozbierzesz uszkodzonego to nigdy się nie dowiesz czy opłaca się go reanimować.
a w beemkach wszystko do siebie pasuje.
( jesli jeden ma większą pojemność to bardzo prawdopodobnie że będa się różnić tylko walem i korbami )
ja mam M20 poskładany z różnych silników zaczynając od B20 kończąc na B27 i wszystko gra
Właśnie dół silnika m43tu jest całkiem inny niż zwykły m43, posiada jakieś wałki równoważające, wał i blok jest na 100 procent inny, po numerach na realoem wychodzi że głowica jest taka sama, dlatego chciałbym wstawić cały słupek m43 do e46 i uzbroić go w osprzęt z m43tu tylko nie wiem czy miało by to prawo działać na kompie z e46
Pomógł: 97 razy Dołączył: 14 Maj 2006 Skąd: Lublin
Wysłany: 2012-08-07, 11:45
Obudowa rozrządu razem z tą blachą pomiędzy obudową a blachą też jest ta sama. Miska olejowa i uszczelka niby są inne wg etk. Najwyżej trzeba by założyć na misce z m43. Koło zamachowe niby też inne ale łożysko igiełkowe jest to samo więc pewnie wszystko będzie pasić, różni się waga.
Jak dla mnie to da się zrobić. Trzeba by jeszcze posprawdzać wszystko.
Właśnie żadnych info w necie nie mogę znaleźć na ten temat, czyżby jeszcze nikt tego nie robił? Z tego co zauważyłem to czujnik stukowy jest inny i słyszałem że w bloku m43 nie ma jakiegoś miejsca na czujnik więc może chodzi właśnie o to, mam nadzieję że da się to jakoś przerobić
Pomógł: 97 razy Dołączył: 14 Maj 2006 Skąd: Lublin
Wysłany: 2012-08-07, 13:14
Jak nie ma na nie miejsca to trzeba gdzieś nawiercić, nagwintować M8 i przykręcić. Przy silniku m42 było tak że w e30 było miejsce w odlewie na czujnik ale nie było nagwintowanego otworu.
[ Dodano: 2012-08-07, 14:16 ]
A co do braku informacji to wcale mnie to nie dziwi. Myślałem że m43Tu są bezawaryjne i nikt tego nie naprawia, a jak coś padnie to i tak fajniej zaszczepić jakiś większy piec
Właśnie wychodzi na to że m43tu mają wadę, padający dół dlatego na allegro jest pełno tych silników na części a te sprawne trzymają dobrze cenę
[ Dodano: 2012-08-13, 10:51 ]
Silnik wyjąłem i rozebrałem, okazało się że korbowód wyszedł blokiem, z lewej strony silnika pod łapą dziura wielkości pięści, z prawej za kompresorem klimy dziura na trzy palce, na sprężarce leżał nawet kawałek korbowodu ogólnie wewnątrz silnika wszystko zdewastowane - dwa pierwsze korbowody w ogóle nie istnieją, nie wiem jakim cudem ale silnik jeszcze chodził na 2 cylindry. Zająłem już się przekładaniem gratów do m43b18, jak na razie nie napotkałem problemów, sprężarka klimy pasuje, czujniki spalania stukowego pasują, kolektory pasują jedyna różnica to czujnik położenia wału, w m43tu znajduje się w bloku w okolicy skrzyni biegów i wieniec jest w środku na wale, a w zwykłym m43 znajduje się z przodu zaraz za kołem pasowym ale policzyłem zęby i wychodzi że jest to samo więc po przeniesieniu czujnika na przód powinno działać. Dzisiaj będę kontynuował prace i jak uda mi się uruchomić tą hybrydę dam znać. W m43tu miałem miskę z czujnikiem ale została uszkodzona, jakby miał ktoś taką miskę na zbyciu proszę o kontakt na pw
[ Dodano: 2012-10-25, 08:15 ]
Odświeżam temat aby podzielić się nabytą wiedzą dla potomnych. Silnik m43 na osprzęcie z m43TU w e46 chodzi i to bardzo ładnie, może nawet lepiej niż oryginał, wszystko działa jak należy, wkręca się na obroty równiutko jedynie pompę wspomagania muszę wymienić bo przez własną głupote uszkodziłem i nie działa wspomaganie na niskich obrotach. Trochę kombinacji mnie to kosztowało ponieważ żadnych informacji na temat takiej przekładki w necie nie znalazłem ale teraz chętnie się podzielę wiedzą. Jeśli komuś padły panewki w m43tu i trzeba silnik wymienić to myślę że jest to dobra opcja ponieważ silniki m43 są dużo tańsze a i żywotniejsze. Jeśli mamy 2 silniki - m43 i m43TU bez problemu możemy samemu wszystko zrobić i nie wymaga to żadnych dodatkowych kosztów.
W silniku m43 zmieniamy następujące części na te z m43tu:
Miska olejowa z uszczelką (moja z m43 nie miała czujnika dlatego zmieniałem)
Sprzęgło z dwumasem
Łapy
Podstawa filtra oleju z resztą osprzętu
Kolektor wydechowy
Sprężarka klimy
Wszystkie króćce ponieważ w e46 są na szybko złączki
Kompletny dolot z wtryskami
Czujnik położenia wału przenosimy na przód tam gdzie był oryginalny czujnik m43, trzeba dać kawałek dystansu ja dałem nakrętke bo czujnik jest dłuższy, kable trzeba przedłużyć
Górna obudowa rozrządu musi być z tu ponieważ ma mocowanie egr, czujnik wałka rozrządu przekładamy i na koło zębate wałka rozrządu przykręcamy taki półksiężyc z wałka m43tu, czujniki stukowe także zmieniamy aby pasowały kostki
I to chyba już wszystko. Miska olejowa z silnika m43tu ma inaczej wypadający jeden otwór, ja przykręciłem wszystko bez tej jednej śruby ale nic nie cieknie więc może zostać Skrzynia została z e46, ogólnie wszystko pasuje i nic nie trzeba rzeźbić Pozdrawiam
[ Dodano: 2015-03-04, 09:54 ]
Kilka osób pisało do mnie o pomoc w przypadku łapania lewego powietrza przez kolektor - głowica z m43 ma większe wycięcia w kanałach dolotowych i kolektor z m43tu nie jest w stanie dobrze ich uszczelnić, ja sobie poradziłem z tym osadzając kolektor na płynną uszczelkę dirko. Jeszcze mam jedną uwagę - czujnik położenia wału należy zamocować jak najbliżej koła z którego bierze sygnał - odległość ta nie powinna być większa niż 1mm, gdy ten dystans będzie za duży to silnik pod obciążeniem szybciej złapie odcinke
Pomógł: 21 razy Dołączył: 22 Mar 2004 Skąd: Puławy
Wysłany: 2017-01-02, 14:04
DSC - układ elektroniczny stabilizujący tor jazdy samochodu podczas pokonywania zakrętu przejmujący kontrolę nad połączonymi układami ABS i ASR. System ten uaktywnia się samoczynnie, przyhamowując jedno lub kilka kół, z chwilą, gdy odpowiedni czujnik wykryje tendencję do wyślizgnięcia się samochodu z zakrętu.
ASC - Zapobiega buksowaniu kół przy ruszaniu z miejsca np. nie spalisz gumy, lub łatwiej jest ruszyć na śniegu, układ sam reguluje obrotami.
_________________ E30 325iA 1987r. Coupe E39 528iA 1999r. Touring E61 530dA 2005r. Touring «Nigdy Nikogo O Nic nie Proś Sami Przyjdą Sami Dadzą»
Odkopuje temat bo właśnie nabyłem m43 w dobrym stanie na swapa do e46 bo m43tu sie rozsypał Czy komputer od m43 lub jakis inny sterownik jest potrzebny czy tylko wszystko zmienic jak napisał kolega Jasmen?
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach