mam problem z siła rozpędową mojego autka , 324 d , jak wiadomo ropniaczki mają moment z dołu a tu niestety mam kłopot / most jest chyba na moc nie na prędkość ..nastawiony , musze wkręcić go na spore obroty i szybko zmieniac biegi by wystartować bo inaczej zachowuje sie jak osiołek co bata nie widział . czy istnieje możliwośc zmiany dyfra z przełożeniami które pomogą mi go łatwiej rozpedzić ale nie wpłynie to na duże dociązenie silnika ...
Anonymous Gość
Wysłany: 2004-04-10, 19:29
Pewnie, że możesz wymienić dyfer, w 324d orginalnie był montowany
dyfer z przełożeniem 3,45. Być może poprzedniemu właścicielowi padł
dyfer i zamontował pierwszy lepszy jaki mógł kupić. Spróbuj odszukać
wybity na dyfrze numer i zobacz jakie masz przełożenie. Wesołych Świąt
przełożenia dyfrów nigdy nie były bite na dyfrach a na blaszkasz które do dyfrów były przykręcane o tu:
blaszka powinna być tam gdzie zakreślone i powinna być przyręcona tą górną śrubą...
fozgen [Usunięty]
Wysłany: 2004-04-12, 18:43 czyli ?
to w sumie jaki dyfer byłby najlepszą alternatywą dla tego typu silnika o tej pojemności ? (2,4 d)
Gość
Wysłany: 2004-04-13, 06:50
dizelek niestety nie kręci się za wysoko,więc zakładanie mostu krutszego niz 4.10 nie ma sęsu dobrą alternatywą będzie poszukać mostu miedzy 3.64 a 3.91
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach